Co łączy łazienkę i pokój dziecięcy? Fakt, że ich urządzanie wymaga szczególnej uwagi. W łazience bowiem spędzamy sporo czasu – na czynnościach pielęgnacyjnych, ale i relaksie. Mamy ograniczony dostęp do światła naturalnego. Z kolei pokój dziecięcy staje naprzeciw ogromnym potrzebom najmłodszych, którzy muszą mieć miejsce do zabawy, nauki, odpoczynku, ale i powinni czuć się tu bezpiecznie. Dwa pomieszczenia, które warto wyposażyć we włączniku dotykowe. Dlaczego akurat w taki sposób sterowane oświetlenie?
Pokój dziecięcy – azyl każdego malucha
Najmłodsi potrzebują swojej własnej przestrzeni do nauki, zabawy i odpoczynku. Wraz z wiekiem ich potrzeby się zmieniają. Nastolatkowie są już bardziej wymagający, także pod względem wystroju wnętrza. Niezmienny pozostaje jednak fakt, że oświetlenie w tym pokoju odgrywa bardzo dużą rolę. Do nauki potrzebne jest światło sprzyjające koncentracji i skupianiu się na wykonywanych zadaniach. Do wspólnych zabaw z rówieśnikami, potrzeba światła równomiernie rozproszonego. Na czas usypiania, szczególnie najmłodsi lubią mieć wokół siebie delikatną poświatę padającą z włączonej lampki.
Okazuje się, że w pokoju dziecięcym niezbędnych jest kilka źródeł światła. Główne, boczne i dodatkowe. Ich użytkowanie wiąże się ze sporymi kosztami, ale można je ograniczyć, nie tracąc na walorach praktycznych i nie zapominając o potrzebach dzieci w różnym wieku.
W pokoju dziecięcym, ale i nastolatka, niewątpliwie sprawdzą się włączniki dotykowe. Jeśli dodatkowo posiadają funkcję ściemniacza, tym lepiej! Przede wszystkim takie rozwiązanie sprzyja efektywniejszemu korzystaniu z oświetlenia. Można dopasować jego natężenie do aktualnych potrzeb, stworzyć przyjazną atmosferę, pomóc zasnąć dziecku, które boi się całkowitej ciemności.
Włączniki dotykowe mogą posiadać podświetlenie, jak te z oferty sklepu Gajwer.pl. Dziecko czy nastolatek wstające w nocy do łazienki, łatwo znajdą włącznik światła, a regulując jego natężenie, nie zostaną rozbudzone, tym samym po powrocie do łóżka, bez problemu znów usną.
Pokoje urządzane z myślą o najmłodszych, to chęć zapewnienia maksimum wolnej przestrzeni, ale i zachowanie walorów bezpieczeństwa. Panele z włącznikami dotykowymi wystają minimalnie poza ścianę, dlatego zajmują tak naprawdę niewiele miejsca, a przy tym są i bezpieczne, i wygodne w użytkowaniu. Nie trzeba również martwić się o ich estetykę, którą można z powodzeniem dopasować do dziecięcego i młodzieżowego wnętrza.
Łazienka, w której można się odprężyć
Łazienka ma kilka newralgicznych punktów. Przede wszystkim strefę umywalkową z lustrem oraz część, gdzie została ulokowana wanna lub kabina prysznicowa. Nad umywalką, tuż obok lustra, potrzebujemy światła wyrazistego, które nie będzie tworzyć cieni, ale i nie wpłynie na efekt przekłamania kolorów czy kształtów. Nie jest to pożądane przy wykonywaniu makijażu, a także czynności pielęgnacyjnych. Z kolei wanna lub kabina prysznicowa, poza oczywistymi funkcjami, służą nam do relaksu. Głównie w wannie urządzamy sobie dłuższe kąpiele, być może przy świecach i zapachowych kadzidełkach. Czy potrzebne nam jest pełne oświetlenie?
W łazience nie obejdzie się bez światła głównego, ale i bocznego. Jednak możemy postawić na rozwiązanie, jakim jest włącznik dotykowy z zintegrowanym ściemniaczem, by móc decydować o natężeniu światła. Do przygotowania makijażu lub golenia się, postawimy na pełną moc. W czasie relaksu w kąpieli z pachnącą pianą, wybierzemy raczej półmrok, by nie kąpać się po ciemku, ale i korzystać z kojącej atmosfery.
Włączniki dotykowe ponadto są bardzo estetyczne, eleganckie, a to sprawia, że wpisują się w potrzeby aranżacyjne każdej łazienki. Mogą ją dodatkowo zdobić, jeśli posiadają kontrastowy kolor, bądź wtapiać się w tło, kiedy to ich obecność zdradzać będą jedynie podświetlane miejsca dotyku.
Wybierzmy włącznik o konstrukcji, kolorze i funkcjonalnościach, które nam odpowiadają. Sprawmy, by zarówno pokój dziecięcy, jak i łazienka stały się jeszcze wygodniejsze w użytkowaniu.