Oddziaływanie kolorów na naszą psychikę można wytłumaczyć dzięki psychologii. Każdy z nas odbiera przestrzeń w inny sposób. Za to, czy w danym wnętrzu możemy swobodnie odetchnąć czy czujemy niepokój, odpowiada nasz wrodzony temperament. Ten z kolei możemy określić za pomocą czterech podstawowych grup – melancholik, flegmatyk, sangwinik i choleryk.
W ten sposób już pięćset lat przed naszą erą definiował charakter najsłynniejszy lekarz antyku – Hippokrates. Współcześni ludzie czerpią pełnymi garściami z wiedzy i spostrzeżeń starożytnych myślicieli. Nie inaczej jest w tym przypadku. Podział stworzony przez Hipokratesa może nam pomóc również przy wyborze kolorów do naszego mieszkania. Barwy odpowiednie dla jednego typu charakteru mogą mieć negatywny wpływ na przedstawicieli innej grupy osobowości. Dla każdego temperamentu przeznaczona jest inna część podstawowego koła barw, z której możemy stworzyć ogromną pulę kolorystycznych kombinacji.
Melancholik
Kolor niebieski. Uspokaja, jest zachowawczy, pasywny, należy do barw zimnych. Warto zrównoważyć go akcesoriami w cieplejszych odcieniach: czerwonym, pomarańczowym czy żółtym. Dodatki w słonecznych kolorach są w stanie pozytywnie nastroić każdego marudnego melancholika i zmotywować go do większej aktywności zawodowej czy społecznej.
Przykładowa aranżacja salonu dla melancholika:
Flegmatyk
Zielony kolor. Uspokaja, wywołuje poczucie harmonii i bezpieczeństwa. Jego żółtawy odcień nastraja pozytywnie i napełnia energią. Zieleń w niebieskiej tonacji jest chłodna i wycofana. Najbardziej harmonijnym rozwiązaniem dla flegmatyka będzie połączenie zielonego koloru z ciepłymi odcieniami czerwieni i żółci. Taka kombinacja zapewni najkorzystniejsze otoczenie dla osób spokojnych, wyluzowanych i stabilnych.
Przykładowa aranżacja salonu dla flegmatyka:
Sangwinik
Kolor żółty. Rozświetla i ociepla przestrzeń, jest wesoły i optymistyczny. Żywego, a jednocześnie chmurnego sangwinika, który przy swojej lekkomyślności potrafi też być świetnym wodzem, stonuje fiolet, czyli kolor uzupełniający (przeciwstawny) żółci. Odcienie niebieskiego lub fioletu potrafią utemperować nawet wybuchowy charakter, a w kombinacji z żółtym tworzą wyjątkowo przyjemny dla oka kontrast.
Przykładowa aranżacja salonu dla sangwinika:
Choleryk
Kolor czerwony. Kolor dynamiczny i pełen temperamentu jak sam choleryk. Wystarczy przypomnieć sobie tradycyjną hiszpańską corridę i rolę czerwieni w jej trakcie. Jest to barwa drażniąca, wzbudzająca skrajne emocje, dlatego warto ją odrobinę stłumić różnymi odcieniami przeciwstawnego koloru niebieskiego. Takie połączenie temperuje osobowość choleryka, ale jej nie przytłacza. Nerwy każdego złośnika ukoi także soczysta, jasna zieleń, którą możemy wykorzystać jako dodatek do kombinacji czerwieni z niebieskim. Jeśli zdecydujemy się na urządzenie pokoju w tych trzech barwach musimy zwrócić szczególną uwagę na ich odcienie i wybrać takie, które będą ze sobą współgrały. Najlepiej określić jeden dominujący ton i uzupełnić go dodatkami w pozostałych kolorach.
Przykładowa aranżacja salonu dla choleryka:
Aby ułatwić sobie zakupu skorzystaj z wyszukiwarki mebli i dekoracji FAVI.pl – najdziesz tam mnóstwo mebli i dekoracji z dziesiątek sklepów internetowych i stacjonarnych. Już dziś sprawdź, jakie to proste!