Wyścig technologiczny, który prowadzą między sobą producenci elektroniki, sprawia, że co roku zasypują oni rynek nowymi technologiami. Full HD, 4K, 8K, QLED… ogrom nowości, określonych branżowymi skrótami, potrafi spowodować zawrót głowy w czasie zakupów. Rokrocznie przybywa nowinek, co sprawia, że nawet stosunkowo nowy sprzęt szybko staje się „przestarzały”!
Obecnie do lamusa zaczynają odchodzić telewizory Full HD. Są one uznawane za standard, a wzrok klientów coraz częściej kieruje się ku półkom z odbiornikami ze standardem 4K. Mimo to producenci wciąż mają w swojej ofercie mnóstwo modeli 1080p, na przykład liczne, oferowane przez Samsung Full HD. Co czeka te telewizory? Czy wciąż mogą jakoś zaskoczyć potencjalnego użytkownika?
Cechy telewizorów Full HD
Określenie „Full HD” odnosi się do jednego z parametrów odbiornika, a konkretnie rozdzielczości o określonej wartości. Telewizory o takim standardzie mają rozdzielczość ekranu o wymiarach 1920×1080 pikseli, dlatego są też często nazywane „1080p”. W rezultacie daje to około 10 milionów pikseli.
W momencie, gdy na rynku pojawiły się telewizory 8K, te 10 milionów pikseli to „mało”. Najpopularniejsze obecnie odbiorniki 4K (3840×2180 pikseli) gwarantują zdecydowanie lepszą jakość obrazu, jednak za wyższą cenę. Oznacza to, że obraz oglądany na przykład na telewizorze Samsung 4K będzie dostarczał głębszych doznań, niż ten na odbiorniku Samsung Full HD. W tym przypadku Full HD nie stanowi raczej konkurencji dla nowszych generacji telewizorów.
Co może być w takiej sytuacji zaletą 1080p? Na odbiorniku z niezbyt wielkim wyświetlaczem obraz w standardzie Full HD wciąż będzie się prezentować świetnie. W związku z tym, jeżeli ktoś poszukuje małego telewizora, Full HD może spełnić wszystkie jego oczekiwania dotyczące jakości. W przypadku większych odbiorników zdecydowanie lepiej skierować wzrok ku półkom z urządzeniami o standardzie 4K. Im większy ekran, tym gorszy rezultat będzie osiągał wyświetlany obraz w jakości Full HD, ponieważ piksele będą miały większe rozmiary. 4K ma znacznie więcej pikseli, co sprawia, że wyświetlany w tym standardzie obraz ma wysoką jakość także na dużym wyświetlaczu. Jednak 1080p na małym ekranie będzie w wielu przypadkach satysfakcjonujące. Jest to o tyle istotne, że nie każdy może pozwolić sobie na wielki ekran w domu – mieszkając w wynajmowanej kawalerce bądź zagraconym mieszkaniu, ciężko będzie wygospodarować trochę miejsca na większy odbiornik. Niewielki telewizor, na przykład Samsung Full HD UE32M5622, sprawdzi się w takich okolicznościach doskonale.
Wciąż jeszcze zaletą Full HD pozostaje cena. Urządzenie w tym standardzie można znaleźć za kwotę do tysiąca złotych. Ceny uzależnione są oczywiście od producentów, na przykład koszty Samsung Full HD wahają się od tysiąca do półtorej. Kupno telewizora 4K to wydatek rzędu kilku do kilkunastu tysięcy złotych. Debiutujące 8K w większości wypadków będzie wymagało dramatycznego zachwiania równowagi finansowej gospodarstwa domowego – ceny takich telewizorów to kilkadziesiąt tysięcy złotych.
Full HD wciąż jeszcze jest warte naszej uwagi. Warto przejrzeć telewizory o tym standardzie u różnych producentów, na przykład Samsung Full HD. Być może można kupić satysfakcjonujący telewizor, nie wydając przy tym kroci.